Przejdź do głównej zawartości

Gen. Ukryta historia

 Gen. Ukryta historia





Siddhartha Mukherjee 

Gen. Ukryta historia 

Przełożył Jan Dzierzgowski 



         

Czymże się różni od muszki człowiek?
          —  William Blake 

 

Ludzki genom w przeważającej części nie jest szczególnie ludzki.


Zapewnia dostatecznie dużą zmienność, byśmy wszyscy byli niepowtarzalni, a zarazem dostatecznie dużą trwałość, by każdy przedstawiciel gatunku ludzkiego różnił się od szympansa zwyczajnego albo bonobo, choć ich genomy w dziewięćdziesięciu sześciu procentach pokrywają się z naszym.


Od wieków naukowcy mieli „marzenie, by rozszyfrować ludzki:  podręcznik użytkownika”.
Gen, genetyka, eugenika, ewolucja, Mendel, Darwin, Watson i Crick. Końcówka XIX i cały XX wiek to poszukiwanie nośnika dziedziczności. Dlaczego blondwłosi rodzice o niebieskich oczach mają niebieskookie blond aniołki i czy rzeczywiście są one doskonalsze od aniołków piwnookich? Książka zdecydowanie popularnonaukowa zajmuje się wieloma problemami — naukowymi, moralnymi, etycznymi. Obecnie bardzo na czasie — może, żeby sobie wyrobić pogląd na jakąś sprawę, należałoby zgłębić temat. A jak aborcja, B jak bardzo długa książka na ważny temat, C jak cytozyna i Crick, D jak Darwin i depresja, E jak eugenika, F jak fenotyp i fenyloketonuria, G jak gen i genetyka, H jak hemofilia, helisa i homoseksualizm, I jak inżynieria genetyczna, K jak kwas dezoksyrybonukleinowy, L jak leki! (insulina, rekombinowanym czynnik VIII), M jak mukowiscydoza, O jak owocówka muszka o kolorowych oczach, P jak pląsawica Huntingtona, R jak różnorodność, S jak schizofrenia, T jak tymina i terapia genowa, U jak uracyl, W jak może wirus, Z jak związki chemiczne, Ż jak życie!
Książka składa się z kilku rozdziałów, które od początku i systematycznie przedstawiają rozwój wiedzy na temat dziedziczenia. Pokazuje wielotorowość, a czasami niekonwencjonalność myślenia naukowców. Ponadto w tekst wpleciona jest historia rodzinna autora — „skaza” genetyczna, która stała się inspiracją do napisania tej książki. 
Końcówka jest dosyć przerażająca, jeśli nie będą ustalone ogólnoświatowe moratoria dotyczące ograniczeń w badaniach nad ludzkim genomem. 
Bardzo zachęcam do tej lektury — nie jest łatwa, czyta się długo, ale ogrom wiedzy, który jest w niej zawarty, przedstawiony jest w sposób niezwykle przystępny. 
A dla pokolenia internetowych maniaków smakowity cytat, który łączy genetykę z informatyką:


Richard Dawkins wprowadził pojęcie memu i zdefiniował go jako jednostkę kultury, która rozprzestrzenia się w społeczeństwach niczym wirus, replikuje się, przechodzi mutacje i dobór.

 




Monika

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mentalista

  Mentalista czyli kryminał pióra Camilli Läckberg i Henrika Fexeusa Są dwie kwestie, których w książkach nie jestem w stanie zdzierżyć. Jedna to robienie z bohatera idioty. Druga — robienie idioty z czytelnika. Jest również pewien typ bohatera, za którym przepadam: uwielbiam czytać o inteligentnych ludziach. Może zdefiniuję typ „inteligentnego bohatera”, bo choć w różnych książkach różnie się on objawia, przeważnie łączy go kilka wspólnych mianowników: jest to ktoś, kto bardzo dużo zauważa, szybko łączy fakty i potrafi rozeznać się w intencjach innych bohaterów książki. Jest to typ raczej przebiegły, który przy odrobinie wysiłku potrafi zwodzić na manowce, nie wahając się grać znaczonymi kartami — czasem działając tym samym w dobrej sprawie. Wbrew powyższemu jest to zarazem typ bohatera pełnego empatii i zrozumienia. Tytułowy Mentalista jest taką postacią: z zawodu iluzjonista, o logiczno-matematycznym umyśle. Jest doskonałym słuchaczem, nie gorszym obserwatorem, a jeg...

Eksmitowani. Nędza i zyski w jednym z amerykańskich miast

  Eksmitowani. Nędza i zyski w jednym z amerykańskich miast Matthew Desmond K ażdemu się należy urlop. Mnie także! No więc wyjeżdżając na 2 tygodnie zasłużonego urlopu, powzięłam postanowienie  —  w czasie urlopu będę czytała tylko kryminały. No i przeczytałam. Jeden. Potem sięgnęłam po (jakżeby inaczej) reportaż  —  Eksmitowanych. Reportaż Matthew Desmonda w 2017r. został uhonorowany nagrodą Pulitzera. Ameryka. Mojemu pokoleniu jawi się niemal jako kraina szczęśliwości, mlekiem i miodem płynąca, a każdy może stać się milionerem, byleby tylko chciał. Otóż z książki Matthew Desmonda ukazuje się zupełnie inny obraz Ameryki. Obok ludzi bogatych żyją ludzie egzystujący na granicy ubóstwa. A największą traumą dla człowieka, każdego człowieka, jest stracić dom. I o tym jest ta książka.  Jest to niezwykle rzetelnie przedstawiona historia kilku rodzin z Milwaukee, które każdego dnia borykają się z nędzą, każdego dnia próbują przetrwać kolejny dz...

Dziewczyna, kobieta, inna — Bernardine Evaristo

  Dziewczyna, kobieta, inna Bernardine Evaristo P amiętacie, jak pisałam, że ciężko mi się było wgryźć w język, którym jest napisane „Kochaj bliźniego swego” Remarque’a? I że dawno nie znalazłam się w sytuacji, w której musiałabym się do języka, którym jest pisana książka, przyzwyczaić? Podobnie miałam z „Dziewczyną, kobietą, inną”, tyle że nie o język chodziło, a o styl, jakim jest ona napisana. Książka opowiada historie dwunastu bohaterek, przeważnie czarnoskórych kobiet, które opowiadają o poznawaniu siebie, o swojej seksualności, ale też o dyskryminacji, która ich spotyka — ze względu na to, że są czarnoskóre, ze względu na to, że są kobietami — o dramatach, które ich dotknęły i o tym, jak sobie z nimi radziły. W książce można znaleźć głos osoby niebinarnej, głos osoby transpłciowej, głos osób homoseksualnych, głos osób czarnoskórych — krzyczące o tym, że oni też są ludźmi, bez względu na preferencje seksualne albo sposób ubierania się, albo to, z jaką płcią się identy...