Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą Monika

Eksmitowani. Nędza i zyski w jednym z amerykańskich miast

  Eksmitowani. Nędza i zyski w jednym z amerykańskich miast Matthew Desmond K ażdemu się należy urlop. Mnie także! No więc wyjeżdżając na 2 tygodnie zasłużonego urlopu, powzięłam postanowienie  —  w czasie urlopu będę czytała tylko kryminały. No i przeczytałam. Jeden. Potem sięgnęłam po (jakżeby inaczej) reportaż  —  Eksmitowanych. Reportaż Matthew Desmonda w 2017r. został uhonorowany nagrodą Pulitzera. Ameryka. Mojemu pokoleniu jawi się niemal jako kraina szczęśliwości, mlekiem i miodem płynąca, a każdy może stać się milionerem, byleby tylko chciał. Otóż z książki Matthew Desmonda ukazuje się zupełnie inny obraz Ameryki. Obok ludzi bogatych żyją ludzie egzystujący na granicy ubóstwa. A największą traumą dla człowieka, każdego człowieka, jest stracić dom. I o tym jest ta książka.  Jest to niezwykle rzetelnie przedstawiona historia kilku rodzin z Milwaukee, które każdego dnia borykają się z nędzą, każdego dnia próbują przetrwać kolejny dz...

Nasza pani z Ravensbrück — Marta Grzywacz

  Nasza pani z Ravensbrück — Marta Grzywacz Z abierałam się za tę książkę jak pies do jeża. Tytuł za bardzo mi przypominał te oświęcimskie harlequiny — „Tatuażysta z Auschwitz” czy „Podróż Cilki” i dalej bym pewnie po nią nie sięgnęła, gdyby nie to, że zajmuje dużo miejsca w kindlu, a ja wciąż mam go za mało. Więc zaczęłam czytać i przepadłam.  Ta książka to jest, tak przeze mnie lubiana, literatura faktu, która osnuta jest wokół tajemniczego zniknięcia Johanny Langefeld z więzienia Montelupich. Kto pomógł jej uciec?  Na początku poznajemy Johannę Langefeld — matkę samotnie wychowującą syna, która z braku środków, zatrudnia się jako opiekunka/strażniczka w więzieniu Brauwieler — pierwszym obozie koncentracyjnym w Niemczech. Okazuje się w tym dobra, dlatego szybo awansuje i na stałe znajduje swoje miejsce w hitlerowskiej machinie śmierci. Johanna Langefeld zostaje nadzorczynią w obozie kobiecym w Ravensbrück. Sporządzanie list więźniarek przeznaczonych do e...

Trylogia Stulecie — Ken Follett

Trylogia Stulecie — Ken Follett   M istrz thrillera szpiegowskiego pokusił się o napisanie powieści, która zawiera w sobie wątki dotyczące historii najnowszej. Na przeszło trzech tysiącach stron pokazał najważniejsze wydarzenia toczące się na każdym z kontynentów, a w nie zręcznie wplótł losy bohaterów. Każdy z tomów wychodził co dwa lata od 2010 roku — „Upadek gigantów”, „Zima stulecia”, „Krawędź wieczności” to długie godziny znakomitej lektury. Nie jest to niewątpliwie książka historyczna, a beletrystyka oparta na faktach.  Akcja powieści rozpoczyna się w 1911 roku. W tym czasie poznajemy losy kilku rodzin zamieszkujących Anglię, Niemcy, Rosję i Stany Zjednoczone, losy, które, prędzej czy później, się ze sobą złączą i poplączą. Czytamy o romansach, małżeństwach, zdradach, rozstaniach, emigracjach i ucieczkach — a na wszystko to wpływa historia XX wieku. Tom trzeci kończy się po upadku Muru Berlińskiego. Mamy tu zatem opis życia trzech pokoleń, które zmagają się ze ...

Mężczyzna w czerwonym płaszczu — Julian Barnes

  Mężczyzna w czerwonym płaszczu — Julian Barnes U ff, skończyłam. Nie bardzo wiem, o czym była ta książka.  Tytuł sugerowałby, że, być może, ukazuje kulisy powstania obrazu Johna Singera Sargenta, ale ten temat potraktowany jest marginalnie.  No to, być może, jest to biografia „mężczyzny w czerwonym płaszczu”, czyli Samuela Pozziego — francuskiego chirurga i ginekologa, który żył na przełomie XIX i XX wieku? No też nie. Biografia zajmuje niewielki wycinek tej książki.  Jest to, najogólniej rzecz ujmując, portret belle  é poque z odnośnikami do ówczesnego malarstwa, literatury, teatru, medycyny, polityki, a co za tym idzie do malarzy, pisarzy, dziennikarzy i aktorek tamtych czasów.  Ale po przeczytaniu tej pozycji mam wrażenie, że to jedna wielka gonitwa myśli i wielki chaos. Autor zaczyna jeden temat i nie kończąc go, przechodzi do następnej kwestii, której też nie kończy. Przedumana, przegadana, z nadmiarem niepotrzebnych informacji....

Równonoc — Anna Fryczkowska

  Równonoc — Anna Fryczkowska Seria: Na F/Aktach T o już moja kolejna książka z tej serii, kolejna bardzo mocna historia, która osnuta jest na prawdziwym zdarzeniu.  W marcu 1998 i 1999 roku w zachodniopomorskiem zaginęło czterech chłopców, czterech nastolatków, którzy się nie znali, a którzy byli uderzająco do siebie podobni, i którzy nigdy nie zostali odnalezieni. To fakt. A książka jest opowieścią o emocjach, o próbie radzenia sobie ze stratą, o bólu i rozpaczy, o niepewności i bezsilności.  Pisana jest z perspektywy rodziców tych chłopców. Ich relacje z chwili zaginięcia są drobiazgowo dokładne, a poczucie winy dojmujące, nawet po tylu latach. Strata dziecka naznacza całą rodzinę i albo pozwala jej przetrwać, albo całkowicie rozluźnia więzi osób, które w różny sposób próbują tę stratę „przepracować”. Poza tym piętnuje rodzica w oczach społeczności, bo przecież zaginął, bo w rodzinie… I tu doskonały cytat: …nie wszyscy wiedzieli, kim jestem, a wła...

Diane Setterfield

 Diane Setterfield   Trzynasta opowieść   T o nie jest moje pierwsze spotkanie z tą książką, czytałam ją już kiedyś, dawno temu i właśnie przeczytałam ją po raz kolejny. Gdy Ola zwróciła mi uwagę na tę książkę,  wygrzebałam ją z czeluści biblioteczki i zagłębiłam się w opowieść. Pamiętałam, że mi się podobała, kiedyś.  Pierwsze co zrobiłam po przeczytaniu po raz drugi „Trzynastej opowieści” to wyszukanie informacji o pisarce. I tak: podobno, kiedy nie pisze, czyta, a gdy nie czyta, myśli lub rozmawia o czytaniu; zawsze powtarza, że jest „najpierw czytelniczką, a dopiero później pisarką”. I jeszcze jeden szczegół — studiowała literaturę francuską, a jej praca doktorska dotyczyła struktur autobiograficznych we wczesnych powieściach Andre Gida.  I to chyba tłumaczy wiele albo prawie wszystko.  Jest to doskonale skonstruowana opowieść, która przywodzi na myśl wszystkie XIX wieczne angielskie powieści dla kobiet.   Jest leniwie snując...

Szczerze — Donald Tusk

  Szczerze — Donald Tusk   P olityka nie jest moją najmocniejszą stroną. Obecny rząd, który daje przyzwolenie dla nietolerancji, homofobii, rasizmu spowodował, że od wielu lat jestem na emigracji wewnętrznej — nie oglądam, nie czytam, nie denerwuję się.  Ale, jak zawsze, pasjonuje mnie historia, w tym historia najnowsza, dlatego „ Szczerze”. Książka jest w formie dziennika, przedstawia pięć lat, w których Donald Tusk był przewodniczącym Rady Europejskiej, pokazuje w jaki sposób wypracowywane są kompromisy w polityce europejskiej i światowej.  Unia stowarzyszeniowa z Ukrainą, sankcje indywidualne i gospodarcze w stosunku do Rosji po aneksji Krymu, kryzys imigracyjny, umowy gospodarcze i handlowe z Chinami, Japonią, wreszcie Brexit, który był wyzwaniem zarówno dla państw Unii jak i dla Wielkiej Brytanii. Wielka polityka pokazana od kuchni. Oczywiście, jak przystało na polskiego polityka, jest też wiele odnośników do polskiego podwórka. Przedstawia nazw...

Opowieść o miłości i mroku — Amos Oz

  Opowieść o miłości i mroku — Amos Oz Kiepski czytelnik przychodzi i domaga się bym napisaną przez siebie książkę obrał mu ze skórki. Przychodzi do mnie z żądaniem, bym dla niego swoje winne grona własnoręcznie wyrzucił do śmieci, a jemu podał same pestki.(…) Każde dzieło literackie zaprasza nas w gruncie rzeczy, by przyjść i dostawić głowę do postaci takiego czy innego Rogoźnikowego stwora, zamiast jednak wpychać tam głowę pisarza, jak czyni powierzchowny czytelnik, warto chyba przełożyć przez otwór własną głowę i zobaczyć, co się będzie działo.(…) Nie pytaj zatem: „To w końcu jak, czy to naprawdę są fakty? To takie rzeczy się wyprawia u tego pisarza?”. Zapytaj o to sam siebie. O samego siebie. Odpowiedzią nie musisz się z nikim dzielić. P o takim cytacie noblisty dotyczącym czytelnika kiepskiego i tego nieco lepszego trudno napisać jakąkolwiek recenzję. Niemniej spróbuję  ubrać w słowa swoje własne przemyślenia. Autobiograficzna powieść „Opowieść o miłości i mroku...

Królestwo — Jo Nesbø

  „Królestwo” Jo Nesbø      K ryminał, sensacja, obyczajowa? Nawet nie wiem jaki gatunek ta książka reprezentuje. Najbliżej jej do klasycznej tragedii.       Jest w niej biblijny Kain i Abel, jest kobieta, która stanie pomiędzy braćmi, jest zbrodnia i są wyrzuty sumienia, jest pytanie kim jest rodzina i ile można poświecić dla brata?       Książka jest zupełnie inna niż seria o Harrym Holu, nie ma tu mozolnego śledztwa, od początku wiemy kto zabił.       W zamian za to otrzymujemy doskonałe studium psychologiczne postaci  —  i to każdej postaci występującej w powieści, nie tylko głównych bohaterów. Mamy tu opis społeczności małej, norweskiej wioski Os, gdzie każdy ma jakieś wypracowane miejsce i gdzie każdy coś ukrywa.       Mocno zarysowane postaci, mroczne tajemnice z przeszłości, powiązania, wzajemne zależności, miłość i nienawiść.       A do tego narra...

Camilla Läckberg — Srebrne skrzydła

Camilla Läckberg — Srebrne skrzydła       T o kontynuacja losów Faye — pięknej i inteligentnej bizneswoman, znanej z thrillera psychologicznego „Złota klatka”.  Pierwsza część wydawała się ciekawym spojrzeniem na psychologiczne motywy zemsty. Główna bohaterka — zdradzona i stłamszona — walczy o niezależność, spokój, swoich najbliższych i firmę, staje się w końcu silna i wolna. Nie jest ani czarna, ani biała, ani do końca zła, ani dobra. Jej charakter i motywacje są bardzo dobrze nakreślone, a sympatia czytelnika jest po stronie Faye. Druga część „Srebrne skrzydła” powielają schemat, ale thriller psychologiczny powoli staje się erotykiem.  Powieść toczy się dwutorowo, wydarzenia z dzieciństwa Faye mają tłumaczyć jej charakter, jej wybory i jej zachowanie w teraźniejszości. Tylko czy zbrodnię można usprawiedliwić? Poza tym sympatyczna dziewczyna ze „Złotej klatki” stała się wyrachowaną, narcystyczną suką, której, moim zdaniem, najbardziej zależy na seks...

Donikąd. Podróże na skraj Rosji — Michał Milczarek

Donikąd. Podróże na skraj Rosji. Michał Milczarek Dalej pociąg nie jechał. Od razu stawało się jasne, że to koniec świata. Coraz mniej wszystkiego i coraz więcej niczego.      K siążka nieco dziwna, nie wszystkim będzie się podobała. Śmiem twierdzić, że będzie wzbudzała skrajne emocje  —  jednych będzie zachwycała, innych wręcz odstręczała. Zarówno sama treść, jak i styl w jakim jest napisana są kontrowersyjne.         Ja kupuję i czytam to  —  co przemówi do mnie z krótkiej recenzji. To przemówiło. I się nie zawiodłam.        Książka o poszukiwaniu niebytu i nicości na dalekiej północy Rosji. Trochę refleksyjna, trochę depresyjna.    Autor opisuje w niej swoje metafizyczne przemyślenia podróżując po drogach raczej dziurawych, niż asfaltowych, po szutrówkach, a potem zimnikach Kamczatki, Czukotki, Ewenkii, Workuty, Norylska, Kołymy  —  po miejscach na samym końcu mapy. Po miejscach, w któ...

Wielcy zapomniani. Polacy, którzy zmienili świat

  Wielcy zapomniani. Polacy, którzy zmienili świat czyli biografie pióra Marka Boruckiego P omysł na książkę — doskonały! Mamy tu ciekawych rodaków — pisarzy, muzyków, kompozytorów, inżynierów, konstruktorów, budowniczych, geologów, lekarzy, a nawet zegarmistrza, o których istnieniu totalnie nie mamy pojęcia, a którzy wsławili się swoimi niezwykłymi dokonaniami. Czy znacie laureata Pokojowej Nagrody Nobla z 1995 roku — Polaka Józefa Rotblata — fizyka i radiobiologa, współtwórcę pierwszej bomby atomowej? Ja dowiedziałam się o Nim dopiero w trakcie lektury tej książki. Czy wiecie, że syn Heleny Modrzejewskiej — Rudolf — w Stanach Zjednoczonych był równie popularny, co znana matka, a skonstruowane przez niego mosty są używane i podziwiane obecnie? Wiecie, że witaminy odkrył Polak (Kazimierz Funk) i że szczepionka, która praktycznie wyeliminowała epidemię polio na świecie jest również dziełem Polaka (Hilary Koprowski)? No dobrze — teraz minusy. W książce tej przedstaw...

Unorthodox

  Unorthodox czyli „Jak porzuciłam świat ortodoksyjnych Żydów” Deborah Feldman             C zy w XXI wieku, w nowoczesnym państwie, w cywilizowanym kraju można być głęboko uzależnionym od nakazów i zakazów religii, czy można nie mieć odrobiny prywatności, nie mieć dostępu do powszechnej edukacji, nie czytać książek, nie słuchać wiadomości, być podporządkowaną mężczyznom w każdym aspekcie swojego życia? Wydaje się nieprawdopodobne. Ale w południowym Brooklinie, w dzielnicy Williamsburg, w Nowym Jorku żyje odłam chasydzkich Żydów, który nie asymiluje się z otoczeniem, mówi w jidisz, nie uczy swoich dzieci angielskiego. I jak każdy fanatyzm religijny przede wszystkim nieludzko traktuje kobiety. W książce Deborah Feldman opisywanych jest wiele zwyczajów satmarskich Żydów i ich przekonań wywodzących się, rzekomo, z głębokiej wiary. I jest też opis narastającej samoświadomości autorki i wreszcie wyrwanie się, odcięcie od własnego otoczenia i własn...

Pierwsza dama polskiej seksuologii

  Pierwsza dama polskiej seksuologii czyli „Michalina Wisłocka. Sztuka kochania gorszycielki” Violetty Ozminkowski C hciałabym uprościć tę książkę do jednego zdania i powiedzieć, że to nie była dobra książka, ale trochę minęłabym się z prawdą — bo ta książka była całkiem niezła: do pewnego momentu. Zabierając się za tę biografię, miałam już za sobą film o Michalinie Wisłockiej „Sztuka kochania”, więc śmiało mogę powiedzieć, że pod pewnymi względami znałam losy pani Wisłockiej (tutaj usłyszałabym: „Jaka tam pani, Miśka jestem”). Mimo wszystko poznawałam jej życie od podszewki.  Słynną panią ginekolog, seksuolog poznajemy jako szczere do bólu dziecko, śledzimy jej dorastanie oraz szkolne życie. Niezbyt lubiana z powodu wysokiego wzrostu i lekkiego zeza przez inne dzieci Misia, zaprzyjaźnia się ze śliczną, popularną w klasie koleżanką z ławki: Wandą, z którą z późniejszych latach będzie żyła w trójkącie wraz ze swoim mężem Stanisławem. Razem z nią przeżywamy wojnę, ...

Gen. Ukryta historia

  Gen. Ukryta historia Siddhartha Mukherjee  Gen. Ukryta historia  Przełożył Jan Dzierzgowski              Czymże się różni od muszki człowiek?             —  William Blake     Ludzki genom w przeważającej części nie jest szczególnie ludzki. Zapewnia dostatecznie dużą zmienność, byśmy wszyscy byli niepowtarzalni, a zarazem dostatecznie dużą trwałość, by każdy przedstawiciel gatunku ludzkiego różnił się od szympansa zwyczajnego albo bonobo, choć ich genomy w dziewięćdziesięciu sześciu procentach pokrywają się z naszym. O d wieków naukowcy mieli „marzenie, by rozszyfrować ludzki:   podręcznik użytkownika ”. Gen, genetyka, eugenika, ewolucja, Mendel, Darwin, Watson i Crick. Końcówka XIX i cały XX wiek to poszukiwanie nośnika dziedziczności. Dlaczego blondwłosi rodzice o niebieskich oczach mają niebieskookie blond aniołki i czy rzeczywiście są one doskonalsze od anio...

Saturnin — Jakub Małecki

  Jak wielką moc mogą mieć wspomnienia, czyli Jakub Małecki „Saturnin” S aturnin Małeckiego to już druga w tym roku książka z wątkiem odkopywania tajemnic z przeszłości rodziny, którą czytałam. Cała historia zaczyna się niepozornie i — jak to w życiu bywa — przypadkowo. Trzydziestoletni Saturnin Markiewicz dowiaduje się przez telefon od zaniepokojonej matki, że jego dziewięćdziesięciosześcioletni dziadek zaginął. Wsiada więc w samochód i wraca w rodzinne strony, gdzie spodziewa się odszukać wraz z matką zaginionego dziadka, a przy tym odkrywa zawiłą, zostawiającą po sobie ślady przeszłość, którą nosi w pamięci jego dziadek. Wraz z Saturninem wkraczamy w historię, której początek prowadzi nas do burzliwych czasów wojny i zdarzeń, które wpłynęły na życie Tadeusza Markiewicza — dziadka Saturnina. Młodość rzadko myśli o starości, a starość o młodości bardzo często. Książka opowiada ciężkie, pozostawiające blizny na duszy i umyśle losy w bardzo prosty i piękny sposób. Jęz...