Przejdź do głównej zawartości

Posty

Królestwo — Jo Nesbø

  „Królestwo” Jo Nesbø      K ryminał, sensacja, obyczajowa? Nawet nie wiem jaki gatunek ta książka reprezentuje. Najbliżej jej do klasycznej tragedii.       Jest w niej biblijny Kain i Abel, jest kobieta, która stanie pomiędzy braćmi, jest zbrodnia i są wyrzuty sumienia, jest pytanie kim jest rodzina i ile można poświecić dla brata?       Książka jest zupełnie inna niż seria o Harrym Holu, nie ma tu mozolnego śledztwa, od początku wiemy kto zabił.       W zamian za to otrzymujemy doskonałe studium psychologiczne postaci  —  i to każdej postaci występującej w powieści, nie tylko głównych bohaterów. Mamy tu opis społeczności małej, norweskiej wioski Os, gdzie każdy ma jakieś wypracowane miejsce i gdzie każdy coś ukrywa.       Mocno zarysowane postaci, mroczne tajemnice z przeszłości, powiązania, wzajemne zależności, miłość i nienawiść.       A do tego narra...

Camilla Läckberg — Srebrne skrzydła

Camilla Läckberg — Srebrne skrzydła       T o kontynuacja losów Faye — pięknej i inteligentnej bizneswoman, znanej z thrillera psychologicznego „Złota klatka”.  Pierwsza część wydawała się ciekawym spojrzeniem na psychologiczne motywy zemsty. Główna bohaterka — zdradzona i stłamszona — walczy o niezależność, spokój, swoich najbliższych i firmę, staje się w końcu silna i wolna. Nie jest ani czarna, ani biała, ani do końca zła, ani dobra. Jej charakter i motywacje są bardzo dobrze nakreślone, a sympatia czytelnika jest po stronie Faye. Druga część „Srebrne skrzydła” powielają schemat, ale thriller psychologiczny powoli staje się erotykiem.  Powieść toczy się dwutorowo, wydarzenia z dzieciństwa Faye mają tłumaczyć jej charakter, jej wybory i jej zachowanie w teraźniejszości. Tylko czy zbrodnię można usprawiedliwić? Poza tym sympatyczna dziewczyna ze „Złotej klatki” stała się wyrachowaną, narcystyczną suką, której, moim zdaniem, najbardziej zależy na seks...

Donikąd. Podróże na skraj Rosji — Michał Milczarek

Donikąd. Podróże na skraj Rosji. Michał Milczarek Dalej pociąg nie jechał. Od razu stawało się jasne, że to koniec świata. Coraz mniej wszystkiego i coraz więcej niczego.      K siążka nieco dziwna, nie wszystkim będzie się podobała. Śmiem twierdzić, że będzie wzbudzała skrajne emocje  —  jednych będzie zachwycała, innych wręcz odstręczała. Zarówno sama treść, jak i styl w jakim jest napisana są kontrowersyjne.         Ja kupuję i czytam to  —  co przemówi do mnie z krótkiej recenzji. To przemówiło. I się nie zawiodłam.        Książka o poszukiwaniu niebytu i nicości na dalekiej północy Rosji. Trochę refleksyjna, trochę depresyjna.    Autor opisuje w niej swoje metafizyczne przemyślenia podróżując po drogach raczej dziurawych, niż asfaltowych, po szutrówkach, a potem zimnikach Kamczatki, Czukotki, Ewenkii, Workuty, Norylska, Kołymy  —  po miejscach na samym końcu mapy. Po miejscach, w któ...

Wielcy zapomniani. Polacy, którzy zmienili świat

  Wielcy zapomniani. Polacy, którzy zmienili świat czyli biografie pióra Marka Boruckiego P omysł na książkę — doskonały! Mamy tu ciekawych rodaków — pisarzy, muzyków, kompozytorów, inżynierów, konstruktorów, budowniczych, geologów, lekarzy, a nawet zegarmistrza, o których istnieniu totalnie nie mamy pojęcia, a którzy wsławili się swoimi niezwykłymi dokonaniami. Czy znacie laureata Pokojowej Nagrody Nobla z 1995 roku — Polaka Józefa Rotblata — fizyka i radiobiologa, współtwórcę pierwszej bomby atomowej? Ja dowiedziałam się o Nim dopiero w trakcie lektury tej książki. Czy wiecie, że syn Heleny Modrzejewskiej — Rudolf — w Stanach Zjednoczonych był równie popularny, co znana matka, a skonstruowane przez niego mosty są używane i podziwiane obecnie? Wiecie, że witaminy odkrył Polak (Kazimierz Funk) i że szczepionka, która praktycznie wyeliminowała epidemię polio na świecie jest również dziełem Polaka (Hilary Koprowski)? No dobrze — teraz minusy. W książce tej przedstaw...

Unorthodox

  Unorthodox czyli „Jak porzuciłam świat ortodoksyjnych Żydów” Deborah Feldman             C zy w XXI wieku, w nowoczesnym państwie, w cywilizowanym kraju można być głęboko uzależnionym od nakazów i zakazów religii, czy można nie mieć odrobiny prywatności, nie mieć dostępu do powszechnej edukacji, nie czytać książek, nie słuchać wiadomości, być podporządkowaną mężczyznom w każdym aspekcie swojego życia? Wydaje się nieprawdopodobne. Ale w południowym Brooklinie, w dzielnicy Williamsburg, w Nowym Jorku żyje odłam chasydzkich Żydów, który nie asymiluje się z otoczeniem, mówi w jidisz, nie uczy swoich dzieci angielskiego. I jak każdy fanatyzm religijny przede wszystkim nieludzko traktuje kobiety. W książce Deborah Feldman opisywanych jest wiele zwyczajów satmarskich Żydów i ich przekonań wywodzących się, rzekomo, z głębokiej wiary. I jest też opis narastającej samoświadomości autorki i wreszcie wyrwanie się, odcięcie od własnego otoczenia i własn...

Pierwsza dama polskiej seksuologii

  Pierwsza dama polskiej seksuologii czyli „Michalina Wisłocka. Sztuka kochania gorszycielki” Violetty Ozminkowski C hciałabym uprościć tę książkę do jednego zdania i powiedzieć, że to nie była dobra książka, ale trochę minęłabym się z prawdą — bo ta książka była całkiem niezła: do pewnego momentu. Zabierając się za tę biografię, miałam już za sobą film o Michalinie Wisłockiej „Sztuka kochania”, więc śmiało mogę powiedzieć, że pod pewnymi względami znałam losy pani Wisłockiej (tutaj usłyszałabym: „Jaka tam pani, Miśka jestem”). Mimo wszystko poznawałam jej życie od podszewki.  Słynną panią ginekolog, seksuolog poznajemy jako szczere do bólu dziecko, śledzimy jej dorastanie oraz szkolne życie. Niezbyt lubiana z powodu wysokiego wzrostu i lekkiego zeza przez inne dzieci Misia, zaprzyjaźnia się ze śliczną, popularną w klasie koleżanką z ławki: Wandą, z którą z późniejszych latach będzie żyła w trójkącie wraz ze swoim mężem Stanisławem. Razem z nią przeżywamy wojnę, ...

To też jest Kanada

  To też jest Kanada czyli reportaż Joanny Gierak-Onoszko „27 śmierci Toby’ego Obeda” M oja logika mnie czasami powala. Już od dłuższego czasu zabieram się za Czapkinsa, czyli historię Tomka Mackiewicza, himalaisty, napisaną przez Dominika Szczepańskiego, ale cały czas obawiam się, że ta książka mnie mocno przytłoczy, wobec czego bez przerwy na nią zerkam i bez przerwy sięgam po coś innego. I wiecie co? Przy tym: „sięganiu po coś innego” zabrałam się za czytanie „27 śmierci Toby’ego Obeda” Joanny Gierak-Onoszko. Gratulacje Aleksandro, odwlekając Czapkinsa, złapałaś za reportaż, który Cię porządnie trzepnął po głowie. To się nazywa przemyślany dobór książki, nie ma co. Zastanawiałam się przez chwilę, czy nie zrobić łącznego podsumowania książek, które ostatnio czytałam, ale doszłam do wniosku, że „27 śmierci Toby’ego Obeda” jest reportażem, który zasługuje na nieco większą uwagę, niż w zbiorczym podsumowaniu. Reportaż mówi o tym, jak Kanada  —  ten kraj syropem...